Polonia Chodzież
Polonia Chodzież Gospodarze
1 : 2
-1 2P 2
2 1P 0
Polonia  Jastrowie
Polonia Jastrowie Goście

Bramki

Polonia Chodzież
Polonia Chodzież
Nieznany zawodnik
stadion w Chodzieży
90'
Widzów:
Polonia  Jastrowie
Polonia Jastrowie

Kary

Polonia Chodzież
Polonia Chodzież
Polonia  Jastrowie
Polonia Jastrowie

Skład wyjściowy

Polonia Chodzież
Polonia Chodzież
Brak danych
Polonia  Jastrowie
Polonia Jastrowie


Skład rezerwowy

Polonia Chodzież
Polonia Chodzież
Brak dodanych rezerwowych
Polonia  Jastrowie
Polonia Jastrowie

Sztab szkoleniowy

Polonia Chodzież
Polonia Chodzież
Brak zawodników
Polonia  Jastrowie
Polonia Jastrowie
Imię i nazwisko
Ryszard Ludewicz Trener
Tomasz Balawander Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

ayz1975

Utworzono:

14.07.2014

W drugiej kolejce PKO Polonia Jastrowie rozgrywała swój mecz na wyjeździe. Przeciwnikiem była Polonia Chodzież. Mecz zaczął się od lekkiej przewagi zawodników z Chodzieży, lepiej opanowali środek pola i to oni mogli jako pierwsi zdobyć bramkę w tym meczu. Po jednaj z akcji wywalczyli rzut rożny. Po bardzo dobrym dośrodkowaniu jeden z zawodników naszych rywali uderzył piłkę głową, która zmierzała do bramki. Bramkarza Jastrowia wyręczył Bartek Trygar, który wybił piłkę z linii bramkowej. Chwilę później to Jastrowie miało swoją szansę. Damian Gnieździński wypuszczony w uliczkę znalazł się w sytuacji sam na sam, udało mu się przelobować bramkarza, ale piłkę zmierzającą do bramki wybił jeden z obrońców gospodarzy. Następna składna akcja przyniosła upragnionego gola. Bartek Czajka wykonał dośrodkowanie w pole karne, a piłkę do bramki skierował Łukasz Kamiński. Gospodarze chcąc się zrewanżować rzucili się do ataku. W jednej z akcji sędzia spotkania podyktował rzut wolny w okolicy 17 metra naszej bramki. Bezpośredni strzał na bramkę bardzo dobrze obronił Jakub Ludewicz. Chwilę później było już 2 - 0. Nieporozumienie w szeregach obronnych Polonii Chodzież wykorzystał Grzegorz Wyszyński, który płaskim strzałem z 16 metrów uzyskał dwubramkowe prowadzenie. Gra uspokoiła się i do przerwy głównie toczyła się w środku pola.

W drugiej części spotkania Polonia Chodzież próbowała odrobić straty z pierwszej części, ale ich ataki były rozbijane przez obronę Jastrowie w okolicy 20 metra. Polonia Jastrowie mogła dobić rywala. Kolejne niewykorzystane sytuacje Gnieździńskiego, Czajki, Warzewskiego przyniosły nam nerwową końcówkę. Niestety jedna z akcji naszych rywali przyniosła powodzenie. Z lewego skrzydła urwał się pomocnik, który dostał podanie za linię obrony i wyszedł sam na sam z bramkarzem. Jego strzał znalazł drogę do bramki. Od tego momentu gospodarze postawili wszystko na jedną kartę. Wszystkie piłki kierowane były w nasze pole karne na tak zwaną aferę. Na szczęście nie udało się im zdobyć bramki wyrównującej. Polonia Jastrowie ma kolejne trzy punkty.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości