Kłos Zaniemyśl
Kłos Zaniemyśl Gospodarze
1 : 2
0 2P 1
1 1P 1
Orkan Konarzewo
Orkan Konarzewo Goście

Bramki

Kłos Zaniemyśl
Kłos Zaniemyśl
45'
Nieznany zawodnik
Zaniemyśl
90'
Widzów: 50
Orkan Konarzewo
Orkan Konarzewo

Kary

Kłos Zaniemyśl
Kłos Zaniemyśl
Nieznany zawodnik
Orkan Konarzewo
Orkan Konarzewo

Skład wyjściowy

Kłos Zaniemyśl
Kłos Zaniemyśl
Brak danych
Orkan Konarzewo
Orkan Konarzewo


Skład rezerwowy

Kłos Zaniemyśl
Kłos Zaniemyśl
Brak dodanych rezerwowych
Orkan Konarzewo
Orkan Konarzewo
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Kłos Zaniemyśl
Kłos Zaniemyśl
Brak zawodników
Orkan Konarzewo
Orkan Konarzewo
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Artur Karaszewski

Utworzono:

22.08.2015

Orkan Konarzewo od zwycięstwa rozpoczął tegoroczne zmagania w klasie okręgowej. Konarzewianie pokonali w spotkaniu pierwszej kolejki Kłosa Zaniemyśl 2-1.

Ciężko było wskazać faworyta tego meczu. Orkan zmagał się z różnymi problemami i jego gra w dniu dzisiejszym stanowiła duży znak zapytania. Długo oczekiwany pierwszy gwizdek w tym sezonie w końcu zabrzmiał i obie drużyny rozpoczęły spotkanie.

Pierwsza połowa nie obfitowała w wiele strzeleckich okazji. Gospodarze po składnej akcji musieli uznać wyższość Adama Plucińskiego. Orkan na tę okazję odpowiedział akcją bramkową. Maciej Przymusiak zaprezentował zagranie z cyklu "magic touch", a Tomasz Paprzycki zamknął usta krytykom, zdobywając pierwszego gola w tym sezonie dla naszego zespołu. Orkan nie byłby jednak sobą, gdyby w końcówce nie stracił głupiej bramki. Remis do przerwy pozostawiał niedosyt, ale liczba niewymuszonych strat po naszej stronie była przerażająca.

Po przerwie obraz meczu niewiele się zmienił. To nie był mecz, podczas którego kibice co chwile podrywają się z krzesełek. Ten piłkarski klincz przerwał stały fragment wykonywany przez Mateusza Leśnego. Formalności dopełnił zupełnie niepilnowany Patryk Karaszewski. To co działo się po tej bramce trzeba nazwać rozpaczliwą obroną tego rezultatu. Kłos był bardzo zdeterminowany, ale mało konkretny. 

Trzy punkty pojechały do Konarzewa. Wciąż jednak w naszej grze dużo jest do poprawy. Za tydzień trzeba udanie zacząć sezon na konarzewskim lotnisku boisku. W zeszłych rozgrywkach nie było ono naszym atutem, czas to zmienić!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości